Cały nasz weekend w Omanie był pełen przygód. Po zdobyciu szczytu Jebel Shams, następnego dnia wybraliśmy się do Wadi (czyli wąwozu, albo doliny), gdzie spędziliśmy pół dnia przed powrotem do Dubaju. Głównie chlupiąc się w wodzie, ale również zatapiając auta.
Chłopców akrobacje przed wskoczeniem do tej przejrzystej wody.Po tym jak się wszyscy wyskakali, ruszyliśmy w górę rzeki, po drodze trafiając na takie jaskinie i wodospady.
Inne wodospady służyły za ślizgawki.
A niektórym zachciało się podtopić auto. Tak się wylewała woda, jak auto udało się wyciągnąć i otworzyć drzwi 🙂